Ikonosfera nr 3, 2011

(spis treści)
 

Ikonosfera nr 2, 2008

(spis treści)
 

Ikonosfera nr 1, 2006

(spis treści)


           

Wydawnictwo UMK 

      

 

 

 

PRZYSTANEK ZDROWIA... (2)

 

Znak obecności – logo

 

 



Fot. 1

 

Zasadniczym elementem, który sygnalizuje istnienie barów sieci Green Way w ikonosferze Torunia jest charakterystyczne logo (fot. 1) [7]. Prezentuje ono nazwę sieci w formie graficznego znaku w kolorze żółtym oraz dwóch odcieniach zieleni. Pojawienie się drugiego z tych kolorów w logo w postaci angielskiego wyrazu green oraz zielonej barwy przywołuje skojarzenia z naturą i ekologią, ze zdrowym trybem życia. Moc komunikatu wzmacnia wpleciony w całość wizerunek pomarańczowej marchewki – chyba jednego z najmocniej naznaczonych semantyką zdrowia warzywa. Żółty, zielony i pomarańczowy – te kolory pojawią się także wewnątrz pomieszczeń (fot. 2). Są barwami sufitów, ścian, ale również elementów wypełniających przestrzeń: mebli, drobnych przedmiotów, takich jak cukierniczki czy solniczki (fot. 3, 4) oraz potraw (fot. 5). Występuje w nich również obsługa baru. Kolorystyczne powtórzenia na tak różnych poziomach mają utrwalić wiązkę trzech barw jako rozpoznawalny znak sieci.

 
Warto zwrócić uwagę na fakt, że nazwa sieci sformułowana jest w języku angielskim – w lingua franca współczesnego świata. Może to sugerować, że działalność sieci nie jest ograniczona do terytorium Polski, a pośrednio również akcentować, że idea wegetarianizmu nie jest przypisana do obszaru państwa, że ma charakter ponadnarodowy. Jednocześnie zastosowanie anglojęzycznego logo jest komuni- katem-zaproszeniem skierowanym do obcokrajowców. I rzeczywiście cudzoziemcy dość często są klientami baru.

 



Fot. 2


Fot. 3


Fot. 4


Fot. 5

 

 

Zagęszczanie znaczeń – witryny

 

Drugim bardzo ważnym elementem obecnym w ikonosferze miasta są witryny barów (fot. 6). Skonstruowano je w taki sposób, by były jednocześnie widoczne z zewnątrz i wewnątrz lokali. W pierwszym przypadku mają zachęcać przechodnia do wizyty, w drugim są potwierdzeniem słusznego wyboru dokonanego przez gościa. Witryny są w przestrzeni baru obszarami zagęszczenia znaczeń. Stanowią coś na kształt przestrzennych martwych natur  (fot. 7, 8). W witrynie baru przy ulicy Żeglarskiej można zobaczyć wiklinowe kosze i słoje wypełnione ziarnami kaszy gryczanej, ryżu, nasionami soi, fasoli, kukurydzy oraz makaronu. Pojawiają się tu również plastykowe imitacje pomidorów, papryk, bakłażana i nieśmiertelne w tego typu kompozycjach – warkocze prawdziwego czosnku. Umieszczono tu także starą skrzynkę do owoców, która sama stała się ramą dla kolejnej kompozycji złożonej z blaszanych konewek wypełnionych atrapami szparagów i winogron. Całość znajduje się na jutowej tkaninie (fot. 9). Wszystkie te obiekty umieszczone w witrynie, osadzone nawzajem w swoich kontekstach znajdują się wysoko na skali semiotyczności (Bajburin 1998: 112–113). Tego typu kompozycje stanowią odwołania do obszaru przyrody, są też znakiem obfitości. Zgodnie z zasadą pars pro toto obecność nasion, warzyw i owoców odsyła do pejzażu ich pochodzenia: ogrodu, pola czy sadu. Kompozycja jest i ma być powtórzeniem znanej, dobrze rozpoznawalnej, skonwencjonalizowanej kliszy natury. Całość ma wywołać asocjacje, że oto produkty, z których powstają dania serwowane w barach i świat zewnętrzny, w których proces ich wzrostu miał miejsce, splatają się ze sobą, że nie są one od siebie odległe.

 



Fot. 6


Fot. 7


Fot. 8


Fot. 9

 

Oprócz witryn, miejscami, które niosą ze sobą podobne przesłanie i oprócz funkcji estetyczno-komunikacyjnej nie mają żadnej innej, są specjalne półki zawieszone przy barze, wypełnione sztucznymi owocami i warzywami (fot. 10, 11). Motywy warzywno-owocowe zostały powtórzone również w postaci ornamentu (fot. 12). W niektórych klientach obecność imitacji wywołuje pewien dysonans wyrażany najczęściej sformułowaniem: to tutaj nie pasuje. To właśnie w tym miejscu następują zakłócenia w komunikacji. Zbyt jawna sztuczność atrap kwestionuje niesione przez nie sensy odsyłające do natury.

 



Fot. 10


Fot. 11


Fot. 12


<<< 1 2 3 4 >>>



[7] Autorem wszystkich zdjęć jest Marcin Janik.